Od lat prowadzisz swój biznes i pewnie nie raz zadawałeś sobie pytanie: co jeszcze mogę zrobić, aby pozyskać nowych klientów? Twój sklep znajduje się blisko ich domu, szkoły, miejsca pracy. Zazwyczaj posiada asortyment, który zaspokaja ich podstawowe potrzeby.
Współczesny konsument jest bardziej wymagający i oczekuje, że Twój sklep wyróżniać się będzie nie tylko dobrą lokalizacją blisko jego miejsca zamieszkania, ale także zapewni mu znacznie wyższy komfort zakupów. Dowiedz się, jak właściwie odpowiedzieć na potrzeby dzisiejszego klienta wprowadzając praktyczne i nowoczesne rozwiązania w Twoim sklepie!
Przeczytaj też 8 zasad, które zapewnią w Twoim sklepie sprawną i miłą obsługę klienta
1. Komfort robienia zakupów
Dzisiejszy klient wybiera najczęściej przestronne miejsca zakupowe. W małych sklepach spożywczych trudno jest zadbać o więcej przestrzeni, jednak zachowany porządek między alejkami zapewnia dużo większy komfort Twojemu klientowi.
Dobre doświadczenie zakupowe zapewni także odpowiednia temperatura w sklepie. Klimatyzacja nie tylko chroni produkty przed roztopieniem (m.in. wyroby czekoladowe), ale również pozytywnie wpływa na samopoczucie Twoich klientów.
Pamiętaj, że zakupy w Twoim sklepie robią zazwyczaj kobiety, a w szczególności matki z dziećmi. Warto więc zapewnić podjazdy dla matek z wózkami oraz podjazdy dla osób niepełnosprawnych.
2. Dostępność asortymentu
Dzisiejszy konsument oczekuje przede wszystkim dostępności jego ulubionych towarów w Twoim sklepie. Aby dostosować ofertę sprzedażową do klientów w każdym przedziale wiekowym, należy przede wszystkim zadbać o różnorodność asortymentu z każdej grupy towarowej. Wśród produktów na półce w Twoim sklepie powinny znaleźć się zarówno produkty tańsze (dla klienta o niższych dochodach), jak i droższe (dla klienta, który wydaje więcej na konsumpcję).
To też Cię zainteresuje: Jak zarządzać asortymentem w sklepie spożywczym
Dzisiejsi konsumenci coraz bardziej zwracają też uwagę na jakość żywności. I nie chodzi tu o termin przydatności do spożycia, ale przede wszystkim o skład danego produktu. Często poziom cen produktów idzie w parze z ich jakością. Im wyższa jakość produktu, tym wyższa cena. Dlatego postaraj się zapewnić w swoim sklepie bardziej wymagającym klientom produkty wysokiej jakości i o naturalnym składzie.Od pewnego czasu zauważalny jest także wzrost sprzedaży produktów dietetycznych, eko oraz bio. Klienci świadomie sięgają po produkty „light” oraz produkty „naturalne”. Wśród kupujących są również tacy, którzy poszukują produktów typu „fit”. Coraz częściej konsumenci w sklepach spożywczych wkładają do koszyka produkty marki własnej.
3. Nowe technologie
Innowacyjność w sklepie spożywczym może polegać na: wymianie wyposażenia w sklepie, interaktywnych formach komunikacji z klientem, zastosowaniu nowoczesnej technologii, zmienności sposobu dostarczania towarów, dostępności dodatkowych usług, zakupach on-line. Klienci bardzo lubią programy lojalnościowe, aplikacje czy telewizory wewnątrz sklepu. Każda dodatkowa usługa np. kasa samoobsługowa typu scan&go czy dostawa zakupów typu click&collect wprowadzona w Twoim sklepie z pewnością ucieszy Twoich klientów.
4. Wystrój i wyposażenie sklepu
Wyposażenie sklepu to nie tylko regały i półki, ale również znajdujące się w nim dodatkowe urządzenia.
Oprócz elektrycznych krajalnic oraz wag metkujących, na rynku dostępna jest szeroka gama dodatkowych urządzeń służących do krojenia, mielenia, ubijania czy pakowania oferowanego asortymentu. Przykładem wyposażenia, które zwiększy atrakcyjność stoiska mięsnego w Twoim sklepie są: pakowarki próżniowe oraz urządzenia do przygotowania kotletów, steków i mięsa na grilla, zastępujące rozbijanie produktów na desce.
Dodatkowymi urządzeniami zwiększającymi atrakcyjność sklepu są: piec do wypieku pieczywa oraz krajalnica do pieczywa. Pamiętaj, że sklep posiadający piec do wypieku pieczywa nie jest już uzależniony od dostaw piekarni.
5. Gastronomia
Coraz większa część Twoich klientów oczekuje możliwości zakupu w Twoim sklepie gotowych produktów do zjedzenia na szybko, podczas przerwy w pracy czy szkole. W wielu sklepach coraz częściej pojawiają się: koncept kawowy, mini bistro, świeże soki czy dania gotowe. Porozmawiaj ze swoimi klientami i zastanów się, czy mini-gastronomia w Twoim sklepie nie sprawi, że będą oni chętniej go odwiedzać?
Dbając o potrzeby swoich klientów, sprawiasz, że chętniej odwiedzają Twój sklep. Dopasuj swoją ofertę sprzedażową do stylu życia, współczesnych trendów i oczekiwań Twoich klientów – dzięki temu zapewnisz wyższą sprzedaż i lojalność konsumentów!
Chcesz wiedzieć więcej, jak nowocześnie zarządzać sklepem?
Skorzystaj z oferty Akademii Umiejętności Eurocash i zapisz się na warsztat Zarządzanie sklepem!
Zapisz się poprzez platformę: www.akademiaeurocash.com.pl.
Obowiązek posiadania kasy fiskalnej nie jest niczym nowym. Przybywa natomiast grup przedsiębiorców, którzy mają ustawowy obowiązek jej posiadania. Rolą kasy fiskalnej jest rejestrowanie sprzedaży towarów oraz usług tak, aby uszczelnić system i zwiększyć wpływy do budżetu państwa. W tym roku wprowadzono kolejne zmiany w ustawie mające poprawić ewidencjonowanie sprzedaży. Sprawdźmy więc, kto ma obowiązek posiadania urządzenia i jakie musi spełniać inne warunki związane z jego użytkowaniem, aby prowadzić działalność zgodnie z prawem.
Kto musi mieć kasę fiskalną?
Dokumentowanie transakcji na podstawie kasy fiskalnej dotyczy przede wszystkim sprzedaży dla osób prywatnych, a także rolników. Warunkiem jej posiadania jest limit transakcji w wysokości 20 tys. zł rocznie. Zwolnienie z obowiązku i limit wydatku nie będzie jednak obowiązywał, jeśli nasz sklep zajmuje się sprzedażą towarów i usług, które objęte są bezwzględnym obowiązkiem ewidencjonowania.
Kasa fiskalna a wielkość obrotów
Są przypadki, kiedy nie można skorzystać ze zwolnienia z obowiązku posiadania kasy fiskalnej. Dotyczy to placówek sprzedających towary z akcyzą takich jak wyroby tytoniowe czy napoje alkoholowe.
Kasa fiskalna krok po kroku
Jeśli okaże się, że podlegamy obowiązkowi wdrożenia kasy fiskalnej w naszym sklepie, to wówczas w pierwszej kolejności kluczowy jest wybór sprawdzonego dostawcy urządzenia, którego kasy mają wymagane prawem zezwolenia. Kolejny krok to fiskalizacja i zgłoszenie kasy do urzędu skarbowego, którego dokonać może tylko i wyłącznie uprawniony serwis. Jest to czynność jednorazowa i często można ją przeprowadzić w punkcie sprzedającym kasy. Wybierając najbardziej odpowiednie urządzenie warto poszukać takiego właśnie producenta czy sprzedawcy, który gwarantuje usługę fiskalizacji i później serwisowania sprzętu. Trzeba też pamiętać, że kasę należy wymieniać raz na pięć lat.
Kolejny obowiązek, jaki ustawa nakłada na przedsiębiorców, to proces archiwizacji kopii paragonów fiskalnych. Sprzedawca ma obowiązek ich przez 5 lat, licząc od końca roku obrotowego, w którym został on wydrukowany. Sposób przechowywania dokumentów zależy od modelu wybranego przez nas urządzenia. Na tym nie koniec. Przedsiębiorca musi także drukować i przechowywać raporty z całego dnia sprzedaży, tzw. raport dobowy oraz miesięczny, który należy wystawić po zakończeniu miesiąca, w którym odbywała się sprzedaż – najpóźniej do 25-tego dnia następnego miesiąca.
Zobacz też: Faktura Vat - kiedy jest ważna
Zmiany w 2019 roku
Kasy fiskalne dostępne w Polsce oferują trzy rodzaje przechowywania danych: papierową, elektroniczną i online. Od 1 maja 2019 roku weszły w życie nowe przepisy, które systematycznie będą wycofywać z obiegu urządzenia dające elektroniczne oraz papierowe kopie na rzecz kas online. Pochodzące z nich dane będą spływać bezpośrednio do Centralnego Repozytorium Kas . Ci przedsiębiorcy, którzy będą posługiwać się kasą online, zostaną zwolnieni z obowiązku tworzenia raportów dobowych.
Zgodnie z nowymi przepisami, od 31 lipca należy zmienić oznaczenia literowe dla stawek VAT w kasach rejestrujących. Obowiązek dotyczy wprowadzenia oznakowania tylko dla używanych w placówce stawek VAT.
Zwrot za kasę fiskalną
Zakup kasy fiskalnej to duży wydatek Na szczęście jej koszt można częściowo wliczyć w koszty działalności. Kupując nową kasę fiskalną można odliczyć od podatku kwotę, jaką wydaliśmy na jej zakup. Ulga nie może być jednak większa niż 90 proc. ceny netto kasy, a jednocześnie nie może wynosić więcej niż 700 zł.
Kasa fiskalna to obowiązek
Trzeba pamiętać, że każdy przedsiębiorca, który znajduje się w grupie podmiotów objętych ustawowym obowiązkiem posiadania kasy fiskalnej i wydawania paragonów jako potwierdzenia sprzedaży, może otrzymać mandat skarbowy albo grzywnę za niewłaściwe funkcjonowanie urządzenia lub jego brak.
Najważniejsze zasady związane z użytkowaniem kasy fiskalnej[1]:
- rejestruj każdą sprzedaż i drukuj właściwy dla niej paragon fiskalny lub fakturę VAT,
- wydawaj kupującemu oryginał wydrukowanego paragonu,
- sporządzaj raport dobowy i miesięczny,
- raz na 2 lata wykonaj obowiązkowy przegląd techniczny urządzenia,
- drukuj wszystkie emitowane przez kasę dokumenty i ich kopie na taśmie papierowej z rolki,
- przechowuj kopie dokumentów kasowych przez 5 lat,
- trwale nanieść na obudowę kasy jej numer ewidencyjny nadany przez naczelnika urzędu skarbowego,
- rejestruj wszystkie serwisy kasy.
[1] Źródło: Strefa Biznesu, Marta Serafin doradca podatkowy: https://strefabiznesu.pl/nowe-prawo-2019-r-kasy-fiskalne-do-31-lipca-2019-r-zmien-oznaczenia-w-kasach-rejestrujacych-a-co-z-wymiana-kas-na-kasy-online/ar/c3-14216593
Podatek VAT, liczony od towarów i usług, należy do podatków pośrednich. Nie płaci się go bowiem osobno w urzędzie skarbowym, ale w trakcie kupna danego towaru czy usługi. Jest wliczony w cenę. Finalnie natomiast zasila budżet państwa. Faktura VAT jest podstawowym dokumentem potwierdzającym transakcję w ten sposób opodatkowaną. Brak faktury uniemożliwia odliczenie podatku. Błędy w fakturach VAT mogą z kolei spowodować poważne straty i kary finansowe.
1. Dane i informacje w fakturze VAT – co powinna się na niej znaleźć?
Faktura VAT to szczególny rodzaj rachunku wystawiany przez płatników VAT, posiadających numer identyfikacji podatkowej. Powinna być wystawiona przynajmniej w dwóch egzemplarzach i zawierać:
- datę wystawienia;
- kolejny numer nadany w ramach jednej lub więcej serii, który w sposób jednoznaczny fakturę identyfikuje oraz opis FAKTURA VAT. W przypadku małych podatników, zamiast oznaczenia "FAKTURA VAT" należy zastosować oznaczenie "FAKTURA VAT-MP" oraz dodać termin płatności kwoty określonej w fakturze.
- numer identyfikacji podatkowej nabywcy i sprzedawcy;
- imiona i nazwiska lub nazwy obu stron transakcji, czyli sprzedawcy i nabywcy oraz ich adresy;
- datę dokonania lub zakończenia dostawy towarów lub wykonania usługi;
- nazwę towaru lub usługi; • miarę lub liczbę sprzedanych towarów albo zakres wykonanych usług;
- cenę jednostkową netto, czyli bez kwoty podatku;
- wartość towarów lub wykonanych usług, których dotyczy sprzedaż, bez kwoty podatku (wartość sprzedaży netto)
- stawkę i wartość podatku;
- cenę brutto, czyli po doliczeniu opodatkowania;
- całkowitą kwotę należności ogółem wraz z należnym podatkiem.
Faktura VAT musi być wprowadzona do obrotu prawnego, czyli przekazana adresatowi. Każda strona transakcji powinna mieć swój egzemplarz.
2. Prawidłowa stawka podatku VAT w fakturze
Warto nie tylko orientować się na bieżąco w obowiązujących stawkach podatku VAT, ale i monitorować ewentualne zmiany. Pozwoli to uniknąć przypisania danemu towarowi, czy usłudze nieprawidłowej stawki. Podstawowa stawka to 23%, ale dla niektórych towarów i usług przewidziano też stawki obniżone - 8% oraz 5%:
- stawka 8% dotyczy, między innymi, części produktów żywnościowych, usług związanych z rolnictwem, leśnictwem, usuwaniem odpadów, wstępem na imprezy sportowe, a także importu dzieł sztuki, przedmiotów kolekcjonerskich i antyków;
- stawka 5% obejmuje niektóre produkty żywnościowe, a także książki na wszystkich nośnikach i czasopisma.
Wspomniane na wstępie monitorowanie zmian jest jednak konieczne, ponieważ łatwo popełnić taki błąd, jaki popełnia jadący na pamięć kierowca. W tym roku niektóre stawki podatku VAT uległy zmianie.
Na przykład w marcu 2019[1] polski rząd zatwierdził obniżenie do 5% stawki VAT na owoce tropikalne i cytrusowe (objęte dotąd stawką 8%), pieczywo wszelkiego rodzaju oraz ciastka (dotąd wysokość stawki zależała od minimalnej daty trwałości lub terminu przydatności i sięgała nawet 23%), czy żywność dla niemowląt i małych dzieci, a także smoczki, pieluszki oraz foteliki samochodowe (dotąd 8%).
Z kolei wyższy VAT nałożono na niektóre przyprawy - szafran, kurkumę i kmin – teraz 8% (poprzednio 5%), owoce morza: kraby, langusty, krewetki, ostrygi, małże, ślimaki, a także kawior, ich przetwory oraz dania sprzedawane w placówkach gastronomicznych, których składnikiem są te produkty – teraz objęte stawką 23% (poprzednio 5%). Wyższym podatkiem VAT objęto też lód do celów spożywczych – to 23% (poprzednio 5%).
Przeczytaj również Jak zarządzać asortymentem w sklepie spożywczym?
3. Błędy i korekta faktur VAT
Ważne jest przestrzeganie wszystkich zasad formalnych, dotyczących faktury VAT, jednak prawodawca dzieli błędy na te większej i mniejszej wagi.
Te poważne, które unieważniają fakturę, a także mogą za sobą pociągnąć konsekwencje natury finansowej, to miedzy innymi brak w fakturze VAT jednostek miary towaru, jego ilości i ceny jednostkowej czy kwoty należności ogółem z podatkiem i bez podatku. Przykładowo, poważnym błędem jest podanie wartości brutto sprzedanych towarów z pominięciem ich wartości netto. Inaczej mówiąc, faktura jest nieważna, kiedy błąd uniemożliwia sprawdzenie, czy wysokość podatku została ustalona prawidłowo.
Błędy mniejszej wagi nie mają wpływu na to, czy faktura jest ważna. Należą do nich pomyłki w numerze NIP czy brak daty wystawienia dokumentu.
Z oryginalnej faktury nie można już usunąć błędów. Poprawienie jej polega na wystawieniu faktury korygującej, którą należy dołączyć do oryginału. Warto więc nawet kilka razy sprawdzić fakturę, zanim się ją wydrukuje czy zachowa w formie elektronicznej, bo i taka jest możliwa.
4. Podpisy uczestników transakcji na fakturze VAT
Brak podpisu na fakturze nie jest błędem formalnym, ale może okazać się kłopotliwy w sytuacji, kiedy jeden z uczestników transakcji będzie z niej niezadowolony. Jeśli bowiem dojdzie do rozprawy sądowej, np. z powodu braku płatności za towar, podpis na fakturze ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Podpis i pieczątka nabywcy na nieopłaconej fakturze jest dla sądu potwierdzeniem transakcji i tym samym oznacza najczęściej wydanie nakazu zapłaty. Nie znaczy to, że niepodpisany dokument jest nieważny. Dochodzenie swoich praw wymaga jednak od sprzedającego znacznie więcej czasu i cierpliwości – niezbędne jest przesłuchanie stron, powołanie świadków, czyli cała procedura trwa znacznie dłużej.
Warto przeczytać: Niski ZUS - wielkie nadzieje dla nowych firm i mikroprzedsiębiorców
Trzeba przez cały czas mieć w pamięci, że wszystko, co dotyczy naszej działalności gospodarczej musi być właściwie i poprawnie udokumentowane. Im dokładniej wypełniona i sprawdzona faktura VAT, tym mniejsza możliwość przeoczenia, które ją unieważni albo, jak w przypadku braku podpisu i pieczątki, utrudni odzyskanie własnych pieniędzy od dłużnika.
[1] https://www.pit.pl/aktualnosci/na-co-wyzszy-vat-a-na-co-nizsza-stawka-podatku-949691
Zmieniają się nasze upodobania kulinarne. Poszukujemy nowych aromatów, chętnie eksperymentując z nowymi smakami. Na popularności zyskują egzotyczne kuchnie i programy kulinarne. Ten sam proces obserwujemy na rynku sprzedaży alkoholi. Zauważalne jest odchodzenie od alkoholi wysokoprocentowych, a więcej wydajemy na alkohole lekkie, niskoprocentowe i aromatyczne. Ponadto, podobnie jak przy zakupie żywności, stawiamy na jakość spożywanych trunków. Widoczne są też zmiany w sposobie konsumpcji. Dziś alkohol jest dodatkiem do jedzenia, spędzenia czasu z przyjaciółmi, czy relaksu. Znaczący udział w procesie transformacji przyzwyczajeń ma Faktoria Win, która już sześć lat temu jako pierwsza wprowadziła do sklepów małoformatowych ofertę win jakościowych pokazując klientom, że ich zakup może być prosty i przyjemny, nawet wówczas gdy nie jest się ich znawcą.
Wino wraca na polskie stoły
Wino przez wiele lat było obecne w polskiej kuchni i tradycji. Później, przez okres wojny i komunizmu zostało zapomniane. Teraz wraca, tak jak i polskie winnice, których już blisko sto działa na polskim rynku. Odradza się też kultura picia wina. Winny trend zaowocował stworzeniem Faktorii Win, konceptu, który odpowiada na rosnące zainteresowanie winem wśród konsumentów. Projekt doskonale trafia w gusta polskich klientów i jest w stanie zaproponować najlepszą ofertę win w połączeniu z atrakcyjną ceną.
- Sześć lat temu, kiedy w ramach autorskich konceptów Grupy Eurocash rozpoczęliśmy działalność pod szyldem Faktoria Win, sprzedaż wina w Polsce odbywała się w sklepach z alkoholem i marketach. Średnio piliśmy trzy litry wina stołowego na głowę. Nasz pomysł był więc nowatorski. Mogę śmiało powiedzieć, że zrewolucjonizowaliśmy handel winami w małych i średnich sklepach, gdzie wzrost sprzedaży tego trunku tylko w ubiegłym roku wyniósł 14,8 procent. Spożycie wina na przestrzeni pięciu lat wzrosło z 3 do 4,5 litrów na osobę – mówi Paulina Wardak, Menadżer ds. Marketingu Faktorii Win. - Pokazaliśmy, że nie zawsze dobre wino musi być drogie, a proces jego zakupu nie musi kojarzyć się z niepewnością i może być prostą przyjemnością. Dziś kupujemy więcej wina niż pięć lat temu, ale wciąż w porównaniu do naszych najbliższych sąsiadów Czechów, którzy miesięcznie wypijają 16 litrów czy Niemców - 38 l , mamy jeszcze sporo do nadrobienia – dodaje Paulina Wardak.
Oswojone wino
Dla wielu klientów barierą podczas zakupu był brak wiedzy jak pić wino, jak je umiejętnie dobrać do okazji, czy do dania. Dodatkowym wyzwaniem było wprowadzenie trunku do małoformatowych sklepów gdzie robimy codzienne zakupy. Brak możliwości skonsultowania zakupu z doradcą i obawa przed niską jakością produktu powodowały, że niechętnie kupowano wina w sklepach spożywczych. To się jednak zmieniło dzięki dobrej strategii sprzedażowej.
- Odpowiedzieliśmy na potrzeby naszych klientów, oferując im przejrzysty system wyboru win dopasowanych do okazji. Specjalny regał Faktoria Win został zaprojektowany tak, by butelki można było ułożyć tematycznie, dobierając ich smak, kolor i intensywność do pięciu okazji, na które Polacy najczęściej kupują wina: Do posiłku, Na prezent, Na randkę, Relaks i Z przyjaciółmi. Do tego dołożyliśmy life style’owy Magazyn Faktorii Win z poradami sommeliera pokazujący konsumentom, że wino pasuje do każdej okazji i że nie trzeba być znawcą by wybrać dobry jego gatunek i markę – komentuje Paulina Wardak.
Innowacyjny sposób kompleksowej komunikacji Grupy Eurocash przybliżającej świat wina i edukującej kupujących w tym względzie to zupełnie nowa jakość na naszym rynku. Oprócz drukowanego magazynu, Grupa Eurocash zadbała o regularne promocje wina w sklepach, prezentując konsumentom nowe marki win, czy też wina sezonowe. W działania te wpisuje się również wprowadzenie do Faktorii Win marek z prestiżowych, znanych winnic, takich jak Frescobaldi, Kressmann czy Beringer. W ten sposób koncept wypełnił lukę pomiędzy ofertą supermarketów i sklepów specjalistycznych. Regał Faktorii Win nie tylko zachęca do kupna, ale też podpowiada jak wybrać wino i sugeruje krok po kroku ścieżkę zakupu.
Przeczytaj: Marki własne ważne w rozwoju sieci
W ramach tej szerokiej koncepcji komunikacyjnej powstały również wine bary na Wisłą i nad Odrą, a po Krakowie krążył mini wine bus. Postawiono również na wspieranie kultury. Program „Faktoria Win zaprasza” wspierał premiery teatralne i wernisaże. Takich działań nikt wcześniej w Polsce nie prowadził.
- Na koniec 2018 roku, w sklepach naszych partnerów w całej Polsce dostępnych było niemal 5000 winnych regałów, na których można znaleźć ofertę 500 gatunków win z całego świata. Naszych trunków można też posmakować w ponad 700 restauracjach. Ten rynek ma wciąż ogromny potencjał wzrostu, dlatego nieustannie rozbudowujemy siec naszych partnerów – podsumowuje Paulina Wardak.
Każdy kapitan statku wie, jak trudno jest samotnie wędrować po oceanach. Na morzu dobra, zgrana załoga bez trudu przeprowadzi statek przez mielizny i oprze się burzom. Podobnie jest w świecie biznesu. Za sukcesem lub porażką firmy stoją ludzie. Dobry menedżer to ten, który zna swój zespół, jego atuty i słabe strony. Lider, który sprawnie poprowadzi go do celu.
Od czego zacząć budowanie zespołu? Wydaje się, że najważniejszym procesem jest poznanie osób, z którymi przyszło nam współpracować. Każdy z członków grupy to odrębna osobowość z własnym systemem wartości i priorytetami. To co ich łączy, to wspólny cel.
Nie ma recepty ani skutecznego instruktażu jak zbudować idealny zespół. Możemy jednak oprzeć się na kilku wskazówkach, które pomogą nam w jego tworzeniu pamiętając, że uniwersalnym kluczem do zbudowania dobrze funkcjonującego zespołu są szacunek i wzajemne zaufanie.
Czytaj też nasz poradnik: Jak zatrudnić obcokrajowca i nie utonąć w gąszczu przepisów? 5 ważnych porad dla pracodawców
Budowanie zespołu
Możemy wyróżnić cztery zasadnicze fazy budowania zespołów[1]. Pierwszy to formowanie. Tutaj rządzą emocje. Wszytko jest nowe i interesujące, a członkowie zespołu wzajemnie się sobie przyglądają. Drugi etap to czas burzy, moment w którym członkowie zespołu poznają swoje role w nim. W tej fazie budowania zespołu uaktywniają się osobowości. Trzeci krok to stabilizacja. Budują się więzi pomiędzy współpracownikami, wyznaczane są cele zespołowe.
Ostatni etap to właściwe działanie. To na co należy zwrócić uwagę już na początku procesu to określenie zasad współpracy w zespole oraz współpracy z liderem. Swoisty kodeks zasad zawiera wartości i normy, co pozwala zbudować każdej ze stron poczucie bezpieczeństwa, niezbędne z kolei do zbudowania zaufania w zespole.
Dobrze funkcjonujący zespół to ten, w którym każdy zna swoje zadanie. Lider grupy powinien określić pozycję i wpływ poszczególnych członków zespołu. Tą fazę może wspierać poprzez otwarty dialog i pogłębianie rozumienia wzajemnych interesów. „Próba sił” jest próbą siły lidera i jego odwagi cywilnej do „nazywania rzeczy po imieniu”. - Najgorszym z możliwych rozwiązań jest autorytarne odwołanie się do sztywnych reguł i własnego autorytetu formalnego. Wtedy pojawia się mało autentyczna komunikacja i rozmowy schodzą do „podziemia” - mówi Bożena Grabowska, trener biznesu i coach PCC (ICF).
Po trzecie, marzeniem każdego lidera, jest samodzielny zespół, odpowiedzialność i podejmowanie inicjatywy. - Po to jednak by tak mogło się stać, trzeba zostawić miejsce na błędy i czas na ich samodzielne korygowanie... a na to często nie ma czasu. Jeśli lider wyjdzie z założenia, że sam "zrobi najlepiej i najszybciej", to członkowie zespołu zajmą ponownie pozycję posłusznych wykonawców, mniej lub bardziej sfrustrowanych. W tej fazie buduje się zaufanie do lidera i poczucie „sprawstwa” członków zespołu. - dodaje Grabowska.
Komunikacja
W każdej grupie społecznej czy zawodowej, zasadniczym elementem jej funkcjonowania jest sposób porozumiewania się i przekazywania sobie wzajemnych celów i oczekiwań. Proces komunikacji ma istotny wpływ na zarządzanie zespołem. W rodzinie, podstawą jej funkcjonowania jest zaufanie.
Podobnie rzecz ma się do zespołu. Grupa ludzi, których łączy wzajemne zaufanie jest wydajniejsza i mniej podatna na konflikty, a tym samym szybciej osiąga wyznaczone cele. Ufamy tym osobom, w których widzimy partnera, którzy nas nie okłamują, dzielą się z nami wiedzą i liczą z naszym zdaniem.
Według Jakuba Bączka, który odpowiadał m.in. za przygotowanie mentalne polskich siatkarzy, skutecznie działający model komunikacji wspierający zespół powinien opierać się na czterech kluczowych komunikatach:
- budujących zaufanie
- kształtujących otwartość na konflikt
- kształtujących zaangażowanie
- budujących odpowiedzialność[2]
Zobacz też: Emocje w biznesie? Tak, szczególnie w relacjach z klientem
Jak to zrobić w praktyce?
W rozmowach z członkami zespołu podkreślaj, że im ufasz, powierzasz im to zadanie, ponieważ masz do nich zaufanie. Rolą dobrego lidera jest zapobieganie lub gaszenie konfliktów w momencie ich powstania. Tutaj zadziała przekaz podkreślający, że każdy ma prawo do własnego zdania, a my jako zespół czy organizacja jesteśmy otwarci na dyskusję.
Pokazujemy, że różnica zdań nie jest nam obca, a o każdej sytuacji bez obawy można rozmawiać wprost. Kolejny przekaz, na który warto zwrócić uwagę, to działanie zespołowe. Razem możemy (jako zespół) osiągnąć więcej, zrealizować wyznaczone cele, które przełożą się na nasz osobisty sukces i satysfakcję. Dobrze działający zespół jest jak zdrowy organizm. Warto zatem podkreślać rolę każdej osoby w zespole, angażując ją w działanie i pytając o zdanie.
Przekuj plan w działanie
Trudno jest budować zespół bez wzajemnych relacji. Zgodnie ze szkołą public relations, to właśnie w organizacji zaczynają się wszystkie dobre i złe rzeczy, a pracownik jest najlepszym rzecznikiem miejsca, w którym pracuje. Tej regule podlegają także zespoły.
Dbając o dobrą komunikację w zespole należy pamiętać o bezpośrednich kontaktach, wyznaczyć dzień lub godzinę, kiedy drzwi szefa są otwarte, a każdy członek zespołu może przyjść i porozmawiać na ważny dla niego temat. Rozmawiaj z zespołem, pytaj ich o zdanie i słuchaj pomysłów swoich podwładnych. Organizuj regularne spotkania zespołowe.
Dbaj, by informacja o nich dotarła do wszystkich zainteresowanych. Każdy z nas lubi wiedzieć jak jego praca jest oceniana, dlatego przekazuj informacje zwrotne o efektach pracy zespołu i jego poszczególnych członków. Chwal za dobrą pracę. Jeśli trzeba krytykuj, ale konstruktywnie, tak by podkreślić, że zgłoszone zastrzeżenia czy uwagi są czysto merytoryczne. Pokaż kierunki zmian.
Budowanie zespołu i jego doskonalenie to proces. To co warto zapamiętać, to to, że o sukcesie zespołu i całego przedsięwzięcia decyduje zaangażowanie oraz praca nad jego utrzymaniem.
- Drogi liderze, jeśli już przygotowałeś swój zespół do samodzielności, to oddaj władzę („deleguj uprawnienia”), interesuj się i doceniaj… a kiedy trzeba delikatnie koryguj i znów doceniaj. Z pewnością wszystkie strony będą zadowolone. - komentuje Bożena Grabowska.
Wsparciem w budowaniu efektywnych zespołów mogą być dedykowane programy szkoleniowe lub studia uzupełniające wiedzę menadżerów z tego obszaru. Szczególnie w firmach w których pracownicy mają wpływ na budowania wizerunku całej organizacji. Dobrym przykładem takich działań jest Grupa Eurocash, która w 2010 roku założyła Akademię Umiejętności Eurocash, która wspiera przedsiębiorców działających w oparciu o zasoby Grupy w prowadzeniu sklepów i marketów.
- Przedsięwzięcie cieszy się dużym powodzeniem. Tylko w okresie od września 2017 r. do sierpnia 2018 r. w konferencjach i warsztatach Akademii wzięło udział łącznie 18 000 właścicieli i pracowników sklepów, a 14 000 osób skorzystało z platformy edukacyjnej. - komentuje Agata Wrzecionowska-Dzierba, menadżer Akademii Umiejętności Eurocash.
Przeczytaj również: Jak komunikować ceny? Pricing i strategie cenowe - lekcja obowiązkowa
[1] Źródło: fragmentem książki „Zarządzanie zespołami”, autor: Ewelina Krok, wydawnictwo Onepress.pl
[2] Jakub B.Bączek, Harvard Business Rewiev, 15 komunikatów, które zwiększą efektywność twojego zespołu.
Czy wiesz, że zapewniając higienę i bezpieczeństwo produktów w swoim sklepie powodujesz, że Twoi klienci chętniej robią w nim zakupy? Dbając o bezpieczeństwo żywności zapewniasz, że spożyte przez klienta produkty nie spowodują uszczerbku na jego zdrowiu. Dowiedz się, jak skutecznie zachowywać bezpieczeństwo produktów sprzedawanych w Twoim sklepie!
Żywność bezpieczna to produkty wolne od wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń i czynników zagrażających zdrowiu: chemicznych, biologicznych, fizycznych i drobnoustrojów.
Do dbania o bezpieczeństwo żywności obliguje Cię nie tylko troska o Twoich klientów, ale także ustawa z dnia 11 maja 2001 r. o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia. Zgodnie z regulacjami prawnymi:
Każdy kto wprowadza żywność do obrotu ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo i wysoką jakość zdrowotną produktów.
Nad bezpieczeństwem i higieną produktów spożywczych czuwa Państwowa Inspekcja Sanitarna. Podczas kontroli w Twoim sklepie, jeżeli dojdzie do jakichkolwiek uchybień, możesz otrzymać mandat karny. Konsekwencją niestosowania systemu HACCP (z ang. Hazard Analysis and Critical Control Points) jest kara grzywny.
Warto też pamiętać, że jeżeli Twój klient zachoruje po spożyciu produktu zakupionego w Twoim sklepie, możesz również zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej przez organy kontrolujące sklep, czyli Sanepid.
Jeśli chcesz uniknąć dotkliwych kar, a przede wszystkim – zapewnić swoim klientom dostęp do bezpiecznej żywności – zapoznaj się z 5 krokami, które umożliwią zachowanie bezpieczeństwa i higieny produktów w Twoim sklepie spożywczym:
1. Zapoznaj się z systemem HACCP i zacznij wdrażać go w Twoim sklepie
Podstawowym sposobem zapewnienia bezpieczeństwa i higieny produktów w sklepie spożywczym jest wdrożenie i stosowanie systemu HACCP, za który w zupełności odpowiada właściciel sklepu wraz z powołanym zespołem do spraw HACCP.
HACCP to system polegający na analizie zagrożeń i krytycznych punktów kontroli. To zapewnianie bezpieczeństwa żywności, które opiera się przede wszystkim na zapobieganiu zagrożeniom, które tę żywność mogą zepsuć.
System HACCP składa się z:
- Dokumentacji
- Wstępnych wymogów dla sklepu
- Etapów poprzedzających wdrożenie systemu
- GHP - dobre praktyki higieniczne
- GMP – dobre praktyki produkcyjne
Jako właściciel jesteś odpowiedzialny za sporządzenie dokumentacji – możesz ją także pobrać na platformie Akademii Umiejętności Eurocash http://www.akademiaeurocash.com.pl (w kursie e-learningowym „HACCP w sklepie spożywczym”).
2. Wyznacz Punkty Kontroli (CP) i Krytyczne Punkty Kontroli (CCP)
Punktem kontroli CP w sklepie spożywczym nazywamy każde miejsce, w którym odbywa się sprawdzenie jakości produktów spożywczych.
Punkty kontroli CP to:
- temperatura
- higiena stanowiska pracy
- higiena osobista pracownika
- higiena otoczenia
- czystość maszyn i urządzeń
- higiena podczas sprzedaży
Analiza Punktów Kontroli pozwoli Ci na ocenę zagrożeń dla bezpieczeństwa żywności występujących w Twoim sklepie. Sprawdź, czy sprzedawane w sklepie produkty nie są przeterminowane, nadpsute i czy posiadają odpowiednie specyfikacje. Sprawdź, jakie są warunki przechowywania (temperatura, wilgotność, czas) w pomieszczeniach magazynowych czy na hali sprzedaży. Przeanalizuj, czy dbasz o odpowiednią segregację poszczególnych grup produktów, np. surowe mięso nie może być przechowywane ani też wystawiane do sprzedaży obok produktów przeznaczonych do bezpośredniego spożycia. Przyjrzyj się całemu procesowi sprzedaży i zastanów się, gdzie mogą pojawić się zagrożenia. Dla przykładu w miejscach samoobsługowych zagrożenie często wywołują sami klienci, kiedy przebierają w produktach – odkładają czy przekładają je. Nadzór nad klientami będzie w takim przypadku ważnym punktem kontroli.
Każdy Punkt Kontroli /CP/ może w każdej chwili zostać Krytycznym Punktem Kontroli /CCP/, jeśli zostanie uznany za stanowiący zagrożenie w sklepie spożywczym.
3. Stosuj system HACCP wraz ze swoimi pracownikami
Stosowanie systemu HACCP to ścisłe przestrzeganie zasad i reguł zawartych i opisanych w dokumentacji. Wszyscy pracownicy Twojego sklepu powinni w szczególny sposób dbać o higienę i bezpieczeństwo produktów. To oni mają bezpośredni kontakt z produktami i to od nich zależy ich bezpieczeństwo. Zapoznaj pracowników z Księgą HACCP oraz z Księgą Higieny w swoim sklepie. Przekaż im informacje na temat higieny i bezpieczeństwa produktów oraz uświadom, jak ważna jest ich rola podczas kontaktu z produktami spożywczymi.
4. Kontroluj systemu HACCP
System HACCP obejmuje kontrolę podczas:
- produkcji,
- transportu,
- magazynowania (przechowywania),
- sprzedaży.
Analiza systemu HACCP obejmuje kontrolę oraz ocenę skuteczności wyników funkcjonowania systemu. Odbywa się to poprzez zapisywanie wyników podczas wewnętrznych audytów. Należy cały czas kontrolować, czy nie dochodzi do żadnych przekroczeń. W przypadku naruszenia monitorowanej wartości należy podjąć środki naprawcze. A w przypadku reklamacji zgłoszonej przez klienta, właściciel sklepu ma obowiązek stosować się do instrukcji dotyczącej postępowania reklamacyjnego.
5. Monitoruj system HACCP
Stosując system HACCP należy na bieżąco monitorować pod względem higieny i bezpieczeństwa także całą drogę umieszczenia produktów w sklepie – od momentu przyjęcia towaru aż po sprzedaż. Prowadząc dokumentację HACCP, dowodzisz, że sprawujesz ciągły nadzór nad obrotem żywności w sklepie. Zadbaj o przeszkolenie pracowników oraz zachęć ich do dbałości o bezpieczeństwo i higienę produktów spożywczych. Wspólnie czuwajcie nad prawidłowym prowadzeniem dokumentacji. Jest to istotne w przypadku kontroli, gdyż to, co nie zostało zapisane, nie zostało wykonane!
Warto dbać o higienę i bezpieczeństwo produktów sprzedawanych w sklepie – Twoi klienci, mając gwarancję wysokiej jakości żywności kupowanej w Twoim sklepie, chętnie będą do niego wracać.
Chcesz wiedzieć więcej, jak zadbać o higienę i bezpieczeństwo produktów sprzedawanych w Twoim sklepie?
Skorzystaj z oferty Akademii Umiejętności Eurocash i zapisz się na warsztat z BHP/HACCP w sklepie spożywczym!
Zapisz się poprzez platformę: www.akademiaeurocash.com.pl.
Zbliża się termin planowanych przez rząd zmian dotyczących obowiązku przyjmowania płatności bezgotówkowych przez przedsiębiorców oraz przez organy administracji publicznej. W praktyce oznacza to, że prawie każdy przedsiębiorca i urząd będzie musiał zaopatrzyć się w obowiązkowe terminale płatnicze lub aplikacje umożliwiające e-płatności.
Polacy pokochali e-płatności. Jak podaje Narodowy Bank Polski, w naszych portfelach jest 41,2 mln kart płatniczych. Liczba ta wciąż rośnie. Tylko w ciągu ostatniego kwartału zwiększyła się o prawie milion. Cały rynek płatności mobilnych i elektronicznych rośnie w tempie dwucyfrowym. To zasługa m.in. młodych pokoleń Polaków urodzonych już w dobie internetu i łatwego dostępu do nowych technologii, którzy nie wyobrażają sobie życia bez tego typu udogodnień. Zresztą trzeba uczciwie przyznać, że to bardzo wygodne. Nie musimy się martwić o drobne do wydania reszty, czy rozmieniać gotówki.
Gotówka odchodzi do lamusa
To już fakt. Doskonałym potwierdzeniem tej tezy są kraje skandynawskie takie jak Dania czy Szwecja, gdzie elektroniczne pieniądze niemal wyeliminowały z rynku gotówkę, stanowiącą teraz zaledwie kilka procent wszystkich transakcji. Płatności bezgotówkowe stały się normą także w naszym kraju. Zmiany dotarły nawet do małoformatowych sklepów i punktów usługowych. Teraz przyszedł czas na kolejną rewolucję.
Zmiany dla przedsiębiorców
Nowa ustawa, nad którą cały czas pracuje rząd, zakłada szerokie upowszechnienie stosowania płatności bezgotówkowych oraz zastąpienie części transakcji gotówkowych cyfrowymi instrumentami płatniczymi, czyli kartami płatniczymi, przelewami, płatnościami mobilnymi (telefonem) oraz BLIKiem. Wszyscy zaniepokojeni nie mają jednak powodów do zmartwień, gdyż zmiana ta nie ma na celu wyeliminowania gotówki, ale zapewnienie klientom prawa swobodnego decydowania o formie płatności. Płacenie gotówką np. za usługi lub za zakupy będzie cały czas możliwe.
Trudności z płatnościami bezgotówkowymi dotykały dotąd głównie sklepy małopowierzchniowe, dla których instalowanie terminali w związku z kosztami ich zakupu i wysokością prowizji od transakcji było do tej pory nieopłacalne. By ułatwić firmom rozpoczęcie przyjmowania płatności bezgotówkowych, powstał Fundusz Wsparcia Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego bezpłatnie wspomagający wprowadzanie płatności elektronicznych do firm. Fundusz ten finansuje koszty instalacji terminali i całej obsługi transakcji bezgotówkowych. Program powstał w odpowiedzi na deklarację rządu o obowiązku stosowania jednego z dostępnych rozliczeń bezgotówkowych. Jego głównym celem jest wsparcie przedsiębiorców we wdrożeniu e-płatności w ich przedsiębiorstwach.
Kogo obejmą planowane zmiany w prawie
Ustawa ma objąć zarówno sektor prywatny – handel czy usługi, jak i sektor publiczny, czyli urzędy. Dla przedsiębiorców oznacza to obowiązek przyjmowania płatności również w formie innej niż wyłącznie gotówka. Przepis ten będzie jednak dotyczył tylko tych firm, które posiadają kasę fiskalną. Przedsiębiorcy ci będą musieli przyjmować płatności za pomocą przynajmniej jednego z powszechnie dostępnych instrumentów elektronicznych, np. przelewy, płatności kartą płatniczą lub telefonem.
Zajrzyj: 5 sprawdzonych sposobów, jak ograniczyć koszty stałe i podnieść rentowność swojego sklepu
Płatności bezgotówkowe również w sektorze publicznym
Projekt ustawy o rozwoju płatności elektronicznych zakłada też ułatwienia w przyjmowaniu płatności bezgotówkowych w instytucjach administracji publicznej, np. za opłaty administracyjne czy podatki. Chodzi tu o możliwość dokonywania zapłaty podatków, opłat, niepodatkowych należności budżetowych, opłaty skarbowej oraz opłat w organach podatkowych, o których mowa w przepisach o podatkach i opłatach lokalnych, a także należności w postępowaniu egzekucyjnym. W myśl zapisów, organy administracyjne, takie jak urzędy miast, gmin, czy urzędy skarbowe, również będą miały obowiązek zapewnienia możliwości dokonywania płatności za pomocą transakcji bezgotówkowych.
Przeczytaj również: Do 30 stycznia rozlicz podatek dochodowy pracowników - PIT4R i PIT 8AR
Czemu mają służyć zmiany?
Spodziewanym efektem podejmowanych działań jest wzrost liczby punktów akceptujących płatności elektroniczne – zarówno wśród przedsiębiorców, jak i instytucji publicznych, a także wzrost ilości transakcji bezgotówkowych. Przedsiębiorcy będą mogli pozyskać nowych klientów, m.in. poprzez oferowanie nowych usług w oparciu o terminale, a w procesie ich wdrażania mogą liczyć na pomoc Fundusz Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego.
Prace nad ustawą trwają, ale nie warto czekać na ostatni moment. Wyposażenie sklepu w terminale przystosowane do płatności zbliżeniowych, BLIKiem to wyjście naprzeciw oczekiwaniom klientów oraz ukłon w kierunku ich wygody, gdy w najbliższej okolicy nie znajduje się ani jeden bankomat. Z roku na rok przybywa osób, które za swoje zakupy płacą telefonem czy zegarkiem, ceniąc sobie wygodę i bezpieczeństwo takich rozwiązań. To przyszłość transakcji i handlu.
Zapotrzebowanie na narzędzia do płatności bezgotówkowych w punktach handlowych jest widoczne nie tylko w rządowych statystykach. Obserwujemy je także wśród naszych partnerów biznesowych, którzy zgłosili się do konkursu „Herosi Innowacyjności”, organizowanego przez Grupę Eurocash. W gronie projektów zgłoszonych w kategorii „Stawiam na praktyczne rozwiązania” aż 14 wniosków dotyczy zainstalowania urządzeń do dokonywania płatności bezgotówkowych w sklepie. Argumentując swój wniosek, przedsiębiorcy powoływali się na potrzeby swoich klientów, którzy coraz częściej chcą zapłacić za zakupy kartą czy telefonem, a w ich sklepie nie mają takich możliwości. Podkreślali też, że wyjście naprzeciw oczekiwaniom klientów wzmacnia wizerunek sklepu i zachęca do częstszych zakupów.
1. Źródło: NBP, Raport: Informacja o kartach płatniczych, Styczeń 2019
2. Źródło: Parkiet, 28 marca 2019 r. https://www.parkiet.com/Akademia-inwestycyjna/303289920-Smartfon-zegarki-i-obraczki--zamiast-plastikowej-karty.html
O własnym biznesie, przynajmniej czasami, myśli chyba każdy. Powody mogą być różne – od zmęczenia pracą, brak poczucia wpływu na własny rozwój czy brak szans na upragniony awans Czasem zainspirować nas może atrakcyjny, pusty lokal niedaleko domu, który pobudza wyobraźnię i staje się źródłem ciekawych pomysłów. Pozostaje jednak pytanie – jak nie dać się pokonać na rynku większej i silniejszej konkurencji? Jeśli kapitał na biznes jest niewielki, a chęć sprawdzenia się na rynku coraz większa, wybór wydaje się prosty i najmniej ryzykowny. To franczyza. Dzięki niej wszelkie działania nabiorą sensu, a nad całością otworzy się parasol ochronny sieci, do której przystąpimy.
1. Samodzielny, ale nie samotny
Samotna walka na rynku często wydaje się skokiem na zbyt głęboką wodę. Brak doświadczenia, albo zdobywanie go zbyt wysokim kosztem, może sprawić, że dobrze zapowiadający się z początku biznes trzeba niestety zamknąć.
Pomysł na biznes z małym kapitałem? Wykorzystaj znany brand
Często okazuje się, że nawet najlepszy pomysł to za mało, by odnieść sukces. Trzeba jeszcze przyciągnąć klientów i sprawić, że będą do nas wracać. Zazwyczaj jednak wymaga to czasu. Chodzi nie tylko o to, żeby dopasować swoją działalność do potrzeb konsumentów i rozszerzać asortyment zgodnie z ich oczekiwaniami. Sporo energii, inwencji i środków trzeba poświęcić na promocję.
Klienci zupełnie inaczej traktują markę, którą znają i do której się przyzwyczaili niż nieznaną firmę. Nowa marka musi dopiero zbudować swój wizerunek i to od podstaw, a to dopiero połowa sukcesu.
Warto przeczytać: Pomysł na biznes czy powtórka z biznesu? Pierwsze kroki z własną firmą
Znaleźć sprawdzonych dostawców – jedno z większych wyzwań w budowaniu biznesu z małym kapitałem
Nawet jeśli nasz biznes jest projektem niskonakładowym, jak np. domowe rękodzieło, trzeba znaleźć nie tylko jak najtańsze, ale i jakościowo najlepsze źródło zakupu produktów. Podobnie w przypadku, gdy zakładamy sklepik osiedlowy. Kluczowa w tym biznesie jest relacja między dostawcą a przedsiębiorcą, gdyż towar złej jakości może nam zepsuć opinię. Poza tym rabaty czy opóźnione płatności za towar, który dopiero mamy sprzedać, to także kwestia długofalowego budowania wzajemnych relacji. Jeśli dysponujemy niewielkim kapitałem, trudności mogą się pojawić już na samym początku naszej działalności.
Debiutant na rynku musi dopiero znaleźć swoje ścieżki do miejsc, gdzie będzie się zaopatrywać. W większości przypadków to praca metodą prób i błędów, aż do momentu, kiedy uda się wypracować właściwy model. Do tego dołączą jeszcze skomplikowane kwestie formalne: zasady rozliczania się, płacenia pensji pracownikom, podatki.
Kluczem do własnego biznesu może okazać się partner, który wprowadzi nas w arkana handlu dzieląc się wiedzą, doświadczeniem i co ważne sprawdzonymi relacjami.
W samej Grupie Eurocash działa blisko 15 tysięcy niezależnych sklepów operujących pod kilkoma znanymi i lubianymi szyldami, które różnią się nie tylko rodzajem oferowanych produktów ale także warunkami współpracy. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jeśli twoim wyzwaniem jest sklep specjalistyczny, sprawdź ofertę sieci Gama, gdzie klienci nie tylko zrobią zakupy, ale również dowiedzą się czegoś więcej o wybranych produktach. Koncept charakteryzuje się też wysoką personalizacją wystroju wnętrz i bliską współpracą z producentami, która gwarantuje fachową wiedzę w zakresie oferowanego asortymentu.
Dla wielu początkujących przedsiębiorców niejednokrotnie wyzwaniem jest proces zarządzania sklepem. Małych biznesów nie stać też na zakup specjalistycznych systemów sprzedażowych i analitycznych. Także tutaj rozwiązaniem może okazać się franczyzodawca, który nie tylko w ramach współpracy oferuje programy informatyczne optymalizujące proces zarządzania, ale także dodatkowo gwarantuje szkolenia w tym zakresie. Dobrym przykładem takiego partnerstwa jest sieć Lewiatan, która swoim franczyzobiorcom zapewnia dostęp do szkoleń multimedialnych dostępnych za pośrednictwem Internetu 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Dlaczego franczyza to dobra opcja dla chcących założyć własny biznes?
Samotność rynkowa jest trudna i ryzykowna. Dlatego też, jeśli na rynku nie czujemy się pewnie, warto pomyśleć o franczyzie. Koszt przystąpienia do sieci jest znacznie mniejszy niż budowa własnej firmy od podstaw. Do tego dochodzą wprawdzie stałe opłaty miesięczne czy uzależnione od zysku. Czasem też franczyzobiorcy płacą za wsparcie marketingowe sieci. W gruncie rzeczy jednak to przedsięwzięcie opłaca się bardziej niż ryzykowanie własnym kapitałem na nie do końca zbadanym obszarze.
Franczyza oznacza własny biznes pod znaną marką, a także wsparcie we wszystkich dziedzinach, co jest ogromnym ułatwieniem już w samym momencie startu.
Przede wszystkim jednak wejście do sieci uwalnia od rynkowej samotności, choć nie odbiera samodzielności. W wielu przypadkach właśnie ta samodzielność jest wartością dla franczyzodawcy, ponieważ firma, osadzona w określonej lokalnej społeczności i doskonale zorientowana w jej potrzebach, umożliwi mu dotarcie do nowych klientów.
Z kolei franczyzobiorca może sobie wybrać taką dziedzinę działania, która pokrywa się z jego zainteresowaniami. Jeśli na przykład jest on pasjonatem win albo piw kraftowych, świetnie odnajdzie się w sklepie alkoholowym sieci Duży Ben która w ramach umowy oferuje m.in. doradztwo przy zakupie asortymentu. Jeśli na osiedlu brakuje dobrze zaopatrzonego warzywniaka z podstawową ofertą produktów pierwszej potrzeby, przyszły franczyzobiorca może rozważyć przystąpienie do sieci sklepów abc.
Wybór systemów franczyzy jest szeroki – od punktów usługowych poprzez handel aż po gastronomię i hotele.
3. Franczyza to przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa
Bezpieczeństwo nie oznacza oczywiście zwolnienia z wszelkiej biznesowej odpowiedzialności. Przeciwnie - jest ona bardzo potrzebna. Włączenie do systemu sieci franczyzowej pozwala jednak poczuć się na rynku znacznie pewniej i korzystać z wypracowanych przez franczyzodawcę sposobów działania. Przystępując do sieci franczyzobiorca zyskuje:
- Markę –zyskuje prawa do posługiwania się logo i innymi charakterystycznymi elementami wystroju i identyfikacji wizualnej. Oczywiście przedsiębiorca powinien przez cały czas dbać o to, żeby krąg jego klientów się poszerzał, ale z reguły zależy to od jego indywidualnego podejścia do konsumentów. Im bliższy kontakt, im większa wiedza o ich potrzebach, im lepiej przystosowana oferta, tym szybciej rośnie grupa osób lojalnych wobec jego firmy.
- Marketing, reklamę i promocję – w tym obszarze franczyzobiorca może spokojnie liczyć na wsparcie sieci, do której dołączył. Nad wszelkimi dużymi akcjami, typu promocyjne aplikacje na telefon, niższe ceny określonych towarów, zachęcanie do zakupów „pakietowych”, na przykład - drugi produkt za pół ceny, kampanie w mediach społecznościowych, internecie, czy też gazetki – pracuje sztab franczyzodawcy.
- Szkolenia – nie każda sieć je organizuje, ale warto pomyśleć o takiej, która ma je w swoim pakiecie. Na przykład Grupa Eurocash szkoli zarówno franczyzobiorców jako pracodawców, jak i ich pracowników. Są to szkolenia tak szczegółowe, jak „obsługa lady mięsnej”, czy „jak ułożyć towar na półce”. Pracownik sklepu bowiem powinien być nie tylko osobą, która podaje towar i obsługuje kasę. Pracownicy to też doradcy klienta i wizytówka przedsiębiorcy, dlatego muszą wiedzieć jak dbać zarówno o produkty w naszym sklepie, jak również o komfort klientów.
- Wsparcie księgowe i administracyjne – to element współpracy, który przydaje się nie tylko początkującym, ale i działającym już na rynku franczyzobiorcom. Wystarczy wspomnieć niedawno wprowadzoną unijną dyrektywę Track & Trace, czyli system śledzenia wyrobów tytoniowych. Franczyzobiorcy sieci współpracujących z Grupą Eurocash nie musieli zajmować się rejestracją sklepów samodzielnie, gdyż mogli to zrobić za pośrednictwem swojej sieci.
- Wsparcie dla biznesu rodzinnego – w wielu przypadkach franczyza staje się biznesem rodzinnym, co wiąże się z łatwiejszym podziałem obowiązków. Często też osoby zatrudnione w osiedlowym sklepie to sąsiedzi, którzy są zaprzyjaźnieni ze sobą i ze swoim bezpośrednim sąsiedztwem. Łatwiej więc im odczytać zapotrzebowanie lokalnej społeczności, czy po prostu zachęcić naszych klientów do przetestowania czegoś nowego.
4. Zanim zapadnie ostateczna decyzja
Przed wyborem sieci warto przyjrzeć się historii franczyzodawcy, a także sprawdzić, czy działa na tyle dynamicznie, żeby można było mu zaufać. Jak w to ma miejsce w przypadku każdej decyzji biznesowej, dołączenie do nowej, niezweryfikowanej na rynku marki, z natury rzeczy obarczona jest większym ryzykiem.
Jeśli natomiast jest to system sprawdzony, tak jak na przykład sieć sklepów abc, która działa od 20 lat i wciąż się rozwija, ryzyko jest znacznie mniejsze. System został już bowiem na przestrzeni wielu lat swojej działalności przetestowany i ulepszony.
Trzeba też pamiętać, że poczucie bezpieczeństwa, które daje przynależność do sieci, nie zwalnia z zaangażowania w działalność własnej firmy. Franczyzodawca dysponuje, co prawda, narzędziami, które w znacznym stopniu ułatwiają dobre wejście na rynek i chronią nasz biznes przed zatonięciem, ale sukces zależy tylko od tego, jak tym biznesem pokierujemy.
Czy wiesz, że dla 67% Twoich klientów obsługa klienta jest bardzo ważna, a 81% z nich woli robić zakupy w dobrze zorganizowanych, wyróżniających się miłą atmosferą sklepach (Nielsen, 2018)? To właśnie obsługa klienta jest jednym z tych elementów, który w największym stopniu może odróżnić Twój sklep od lokalnej konkurencji! Poznaj 8 podstawowych zasad w obsłudze klienta, które pozwolą Ci budować dobre relacje z Twoimi klientami!
1. Przywitaj klienta z uśmiechem
Dobrą atmosferę w sklepie tworzą ludzie, którzy tam pracują. Uśmiech to jedna z tych podstawowych rzeczy, których nie może zabraknąć podczas obsługi. W przypadku uśmiechu działa reguła wzajemności – klient automatycznie go odwzajemnia, co przekłada się na skrócenie dystansu. Łatwiej nam wówczas nawiązać relację, zdobyć zaufanie klienta. Pamiętaj, żeby zawsze witać klientów słowami: „Dzień dobry”, niezależnie, czy spotkasz ich przy wejściu czy na sali sprzedaży.
2. Dbaj o wizerunek swój i swojego miejsca pracy
Czystość, estetyka, porządek w otoczeniu sklepu i w jego wnętrzu, a także schludny wygląd sprzedawcy to czynniki, na które w dzisiejszych czasach klient bardzo zwraca uwagę. Pamiętajmy, aby patrzeć na siebie i swoje otoczenie „oczami wymagającego klienta”. Przepełniony kosz przed wejściem, z którego wiatr rozwiewa śmieci; pobrudzony, pognieciony strój służbowy pracownika czy porozstawiane i porzucone wózki z towarem, które utrudniają poruszanie się po sali sprzedaży z pewnością zostaną zauważone przez klienta i zniechęcą go do zakupów.
3. Traktuj klienta jak partnera w biznesie
Traktowanie klienta jako partnera w biznesie przejawia się w trosce o zaspokojenie jego potrzeb i zapewnienie mu jak najlepszego doświadczenia zakupowego. Warto zawsze przyjmować postawę, że priorytety klientów są naszymi priorytetami.
4. Stawiaj klienta na pierwszym miejscu
Obsługa klienta jest obowiązkiem nadrzędnym sprzedawcy. Jeśli klient zwraca się do nas z jakimś problemem – zawsze przerwijmy wykonywane zajęcie i postarajmy się mu pomóc lub odprowadźmy do osoby, która zrobi to za nas. Jeśli widzimy, że klient czegoś szuka – warto zaoferować mu swoją pomoc. Oczywiście musimy pamiętać o pewnym wyważeniu – nigdy nie należy się narzucać czy atakować klienta.
5. Aktywnie słuchaj klienta
Aktywne słuchanie to nie tylko odbieranie informacji nadawanych przez klienta, ale także przyjęcie odpowiedniej otwartej postawy wobec rozmówcy, nawiązanie z nim kontaktu wzrokowego, potakiwanie, zadawanie odpowiednich pytań w celu doprecyzowania informacji. Aktywne słuchanie pozwala nam nawiązywać dobre relacje z klientem.
6. Utrzymuj pozytywne relacje z klientem
Stali klienci stanowią jedną z podstawowych grup, dla których konstruuje się ofertę sklepu. Dzięki znajomości ich potrzeb możemy efektywniej zaplanować zapas oraz dobrać asortyment. Pozytywne relacje z klientem są ciągłym procesem, a nie pojedynczym epizodem. Klient musi czuć się dobrze w naszym sklepie. Okazanie mu uprzejmości, tolerancji i cierpliwości to podstawa. Podobnie jak satysfakcjonująca obsługa.
7. Doradzaj klientowi
W procesie sprzedaży doradztwo, obok analizy potrzeb, jest kluczowym etapem w obsłudze klienta. Należy jednak pamiętać, że dobrym doradcą można być tylko wtedy, kiedy dobrze zna się asortyment oferowany przez sklep/stoisko. Tak więc sprzedawca powinien posiadać podstawową wiedzę o produktach i orientować się w rozmieszczeniu asortymentu.
Zobacz też:Profesjonalna obsługa klienta - co liczy się w niej najbardziej?
Udzielając porad, musimy przede wszystkim mieć na uwadze potrzeby klienta. Pamiętaj, że klientowi nie wolno niczego narzucać, krytykować jego wyborów. Dobry sprzedawca powinien być źródłem wiedzy o produktach oraz źródłem informacji na wszelkie tematy dotyczące sklepu i oferowanego asortymentu.
Rozmawiając z klientem warto pamiętać także o tzw. współkupowaniu, czyli sprzedaży artykułów komplementarnych. Dlaczego warto z tego korzystać? Zachęcając klienta do zakupu produktów komplementarnych nie tylko inspirujemy go do dodatkowych, przydatnych zakupów, ale przede wszystkim podnosimy szansę na zwiększenie jego koszyka zakupowego, a w konsekwencji – podniesienie obrotów. Należy jednak konsekwentnie trzymać się pewnych zasad określonych poniżej.
- Artykuły należy polecać wszystkim klientom, nie wybiórczo.
- Polecamy tylko produkty dopasowane do głównego zakupu (kasując towar lub rozmawiając z klientem na sali sprzedaży zwracamy uwagę na zawartość koszyka).
- Proponowane artykuły powinny znajdować się naszym zasięgu, aby klient mógł od razu włożyć je do koszyka.
- Polecamy produkty nam znane, co do których mamy pewność, że przydadzą się klientowi. Dbamy w ten sposób o swój wizerunek jako profesjonalisty.
- Polecamy produkty podczas naliczania zakupów i przed wydaniem paragonu, a nie w momencie, kiedy klient zapłacił i odchodzi od lady.
- Jeśli spotykamy się z odmową klienta, szanujemy jego decyzję.
8. Podziękuj, pożegnaj klienta i zaproś go na kolejne zakupy
Zakończenie procesu sprzedaży jest bardzo istotne. Zanim podziękujemy klientowi za zakupy, upewnijmy się, że niczego więcej nie potrzebuje. Często zdarza się, że klient odchodzi od kasy/stoiska i przypomina sobie o jeszcze jednym produkcie, którego nie kupił.
Jeśli klient definitywnie zakończył zakupy, należy pożegnać go z uśmiechem, pamiętając o nawiązaniu kontaktu wzrokowego. Podziękuj klientowi za zakupy i koniecznie zaproś go do Twojego sklepu na ponowne zakupy!
Chcesz wiedzieć więcej, jak zadbać o profesjonalną obsługę klienta w Twoim sklepie?
Skorzystaj z oferty Akademii Umiejętności Eurocash i zapisz się na warsztat z Obsługi klienta!
Zapisz się poprzez platformę: www.akademiaeurocash.com.pl
Akademia Umiejętności Eurocash serdecznie zaprasza Przedsiębiorców zrzeszonych w sieciach franczyzowych i partnerskich Grupy Eurocash do udziału w IV Kongresie Przedsiębiorców Polskiego Handlu.
Kongres Przedsiębiorców Polskiego Handlu jest jednym z najbardziej inspirujących wydarzeń edukacyjnych dla niezależnego handlu detalicznego w Polsce. Kongres buduje wyjątkową przestrzeń do wymiany doświadczeń oraz zachęca polskich przedsiębiorców do wprowadzania innowacyjnych zmian w swojej codziennej pracy. Wydarzenie co roku gromadzi około 4,5 tysiąca przedsiębiorców, którzy prowadzą mikro-, małe i średnie firmy, stanowiące o sile polskiego handlu. IV edycja Kongresu, organizowana pod patronatem Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, odbędzie się 24 września w łódzkiej Atlas Arenie.
Głównym tematem tegorocznego Kongresu będzie przyszłość handlu, zarówno w kontekście zmieniających się potrzeb i oczekiwań konsumentów, jak i wpływających na branżę zmian technologicznych. Zgodnie z hasłem przewodnim Kongresu: „Krok w przyszłość. Droga do nowoczesnego przedsiębiorstwa” podczas wydarzenia zaprezentowane zostaną innowacyjne technologie w handlu.
Zobacz również Program stypendialny Eurocash - szansa na lepszy start dla młodych
Cenione osobowości świata nauki oraz biznesu będą inspirować do wprowadzania zmian. Przewidziane są wystąpienia m.in. Agaty Czarneckiej, dyrektor w dziale Badań Rynku i Doradztwa w CBRE, która przedstawi wizję zakupów przyszłości. Z kolei Jacek Kotarbiński, ekonomista i uznany ekspert z zakresu marketingu nakreśli sylwetkę konsumenta przyszłości, a dr Aleksandra Przegalińska prowadząca badania w Massachusetts Institute of Technology w Bostonie poruszy temat sztucznej inteligencji. Koncepcję, jak nowoczesny detalista może lepiej odpowiadać na potrzeby współczesnego konsumenta zaprezentuje zaś Jarosław Sokolnicki z Microsoft. O tym, jak odnaleźć się w świecie szybkich zmian opowie Nikolay Kirov, wieloletni dyrektor Kozminski Executive Business School. A do realizacji celów i spełniania swoich marzeń motywować będzie dziennikarka i podróżniczka Martyna Wojciechowska. Wystąpienia na żywo przeplatane będą inspirującymi teletransmisjami, podczas których: znany psycholog społeczny i psycholog biznesu Jacek Santorski opowie o kształtowaniu cech przywódczych, o kompetencjach przyszłości mówić będzie prezes zarządu Life Skills Robert Krool, a potencjał różnych pokoleń w firmie oraz wyzwania liderów w nowych czasach przedstawią: Aleksandra Kostyra i Małgorzata Olszanowska z firmy House of Skills. Podczas całego wydarzenia zachęcać do działania będzie trener mentalny Jakub B. Bączek.
Kongres Przedsiębiorców Polskiego Handlu to największe wydarzenie edukacyjne organizowane przez Akademię Umiejętności Eurocash. Akademia zapewnia kompleksowy program edukacyjno-szkoleniowy wspierający polskie niezależne sklepy detaliczne zrzeszone w sieciach franczyzowych i partnerskich Grupy Eurocash. Tegoroczna edycja Kongresu Przedsiębiorców Polskiego Handlu wpisana jest w program Europejskiego Tygodnia Umiejętności Zawodowych.
Udział w Kongresie jest bezpłatny dla przedsiębiorców zrzeszonych w sieciach franczyzowych i partnerskich Grupy Eurocash. Więcej informacji na temat zgłoszeń udzielają przedstawiciele sieci Grupy Eurocash. Zapisów można też dokonać za pośrednictwem platformy edukacyjnej www.akademiaeurocash.com.pl (po zalogowaniu).
„Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”
Mark Twain
Wielu rodziców prawdziwie boli brak finansowych możliwości pielęgnowania talentów i rozwijania pasji własnych dzieci. Dlatego tak cenne są wszelkie programy stypendialne, które otwierają przed młodymi ludźmi drzwi do świata, gdzie mogą spełniać swoje marzenia. Od kilku lat, taki właśnie program, dla dzieci swoich pracowników, partnerów i franczyzobiorców, realizuje Fundacja Eurocash. W połowie czerwca rozpoczął się kolejny nabór stypendystów. Zgłoszenia będą przyjmowane do końca bieżącego miesiąca. Ważne jest, żeby się nie spóźnić. Kolejność zgłoszeń nie ma znaczenia, ponieważ stypendyści zostaną wybrani na zasadzie rankingu – stypendia otrzymają kandydaci, którzy uzyskają najwyższą liczbę punktów. Nie chodzi też o młode kadry o wykształceniu ekonomicznym, ale o to, co młodym ludziom „w duszy gra”. O wsparcie mogą starać się więc przyszli twórcy sztuki, utalentowani lingwiści, sportowcy, badacze przyrody czy też konstruktorzy modeli latających. Ważna jest pasja, nie dziedzina, w której chcą się realizować.
Kto może ubiegać się o stypendium Fundacji Eurocash?
Program stypendialny przeznaczony jest zarówno dla dzieci pracowników i partnerów grupy Eurocash, w tym franczyzobiorców, jak i dzieci osób przez nich zatrudnianych. Istotne jest, żeby byli to uczniowie szkół średnich, gdzie nauka kończy się maturą, albo dzienni studenci publicznych lub prywatnych szkół wyższych. Nie ma natomiast znaczenia, czy to pierwsze kroki na uczelni, czyli sam początek studiów, czy też ich kontynuacja.
Kryteria, według których Fundacja Eurocash kwalifikuje kandydatów
Ponieważ program stypendialny przeznaczony jest dla najbardziej utalentowanych młodych ludzi, kandydaci muszą wykazać się odpowiednio wysoką średnią ocen. Dla uczniów minimalna średnia to 4,2. Dla studentów – 4,0.
Dodatkowe punkty można też zdobyć za udział w konkursach i olimpiadach przedmiotowych, a także – za osiągnięcia sportowe.
Ranking nie ogranicza się jednak do samych wyników w nauce. Ważna jest wszelka aktywność wskazująca, że młody człowiek żyje swoimi zainteresowaniami czy pasją, że stara się być aktywny i próbuje znaleźć sposoby, które pozwolą mu nie tylko na samorealizację, ale i działania na rzecz innych. Atutem będzie udowodnienie, że kandydat potrafi odważnie marzyć i dążyć do wyznaczonych celów, ale też potrafi zarazić swoim entuzjazmem innych, angażuje się, by pomóc tym, którzy potrzebują wsparcia. Dlatego dodatkowe punkty można zdobyć za wszelkie formy wolontariatu czy inne prospołeczne działania, a także za wakacyjną pracę, która dowodzi zarówno samodzielności, jak i ambicji. Przepracowanie nawet dwóch miesięcy, żeby zdobyć coś własnymi siłami, na przykład upragniony rower czy wzmacniacz do gitary elektrycznej, przekonuje o sporej determinacji młodego człowieka.
Fundacja Eurocash bierze też pod uwagę warunki bytowe kandydatów do stypendium. Dotyczy to zarówno sytuacji materialnej, jak i miejsca zamieszkania.
W pierwszym przypadku dla Fundacji istotny jest określony poziom dochodu na osobę w rodzinie. W drugim natomiast chodzi przede wszystkim o zniwelowanie wciąż jeszcze nierównego dostępu do edukacji. Co prawda ów dostęp, częściowo przynajmniej, może ułatwić internet, jednak bez porównania bogatsze w różne doświadczenia edukacyjne jest życie w dużym mieście z jego teatrami, kinami, muzeami, czy specjalnie organizowanymi wydarzeniami kulturalnymi i naukowymi. W małych miejscowościach wyprawa do teatru, czy na wydarzenie typu Noc Biologów, to często wydatek przekraczający możliwości całej szkolnej klasy.
Warto przy tym podkreślić, że stypendium Fundacji może przypaść też w udziale młodemu człowiekowi, który jest już beneficjentem innej tego typu dotacji, na przykład stypendium socjalnego czy naukowego. Tutaj Eurocash nie wymaga wyłączności.
Ostatni wreszcie warunek, który musi spełnić kandydat do stypendium, dotyczy jego rodziców. Mama lub tata powinni pracować w Grupie Eurocash lub sieci franczyzowej przynajmniej od pół roku.
Listę dokumentów, które trzeba przedstawić, można znaleźć na stronie:
https://stypendia.grupaeurocash.pl/
Chodzi o potwierdzenie wszystkich faktów, o których mowa powyżej. Oprócz listy – jest tam też informacja, kto ma wystawić dokument, czy innego rodzaju zaświadczenia. Na przykład to, że kandydat na stypendystę udziela się jako wolontariusz w schronisku dla bezdomnych zwierząt, może potwierdzić szef organizacji pozarządowej, której to schronisko podlega. O zaświadczenie, że młody człowiek angażuje się w życie szkolnej społeczności, można poprosić wychowawcę.
Co jeszcze warto wiedzieć o stypendiach Fundacji Eurocash?
O stypendium może się ubiegać więcej niż jedno dziecko z danej rodziny. Jest więc zarówno szansą dla studentki czy studenta, jak i dla jego młodszego rodzeństwa, uczącego się jeszcze w liceum lub technikum.
Fundacja Eurocash przyznaje stypendium na rok, ale nie jest to dotacja jednorazowa. Można więc wystąpić o nie także w kolejnych latach nauki.
Tegoroczni kandydaci mogą się zgłaszać od 16 czerwca do 31 lipca. Wyniki znajdą 20 września na stronie stypendia.grupaeurocash.pl.
Stypendium będzie wypłacane od października 2019 do czerwca 2020. W czerwcu 2020 roku rozpocznie się kolejny konkurs stypendialny.
Sprawdź też: Szkolenia pracowników - dlaczego warto rozwijać ich kompetencje?
Co można zyskać dzięki stypendium Fundacji Eurocash:
- możliwość wynajęcia pokoju w mieście, gdzie stypendysta studiuje;
- fundusze na zakup podręczników, komputera, laptopa, drukarki;
- fundusze na udział w życiu kulturalnym i naukowym miasta, w którym jest szkoła czy uczelnia wyższa;
- dodatkowe kursy językowe, lekcje rysunku, grafiki komputerowej, gry na instrumentach muzycznych, a także przedmaturalne korepetycje;
- oszczędności na wyjazd za granicę w ramach międzynarodowego programu wymiany studentów Erasmus;
- kurs na prawo jazdy i różnego rodzaju kursy zawodowe;
- poważne odciążenie rodzinnego budżetu.
Oczywiście korzyści może być znacznie więcej, bo to, w jaki sposób młodzi ludzie wykorzystają daną im szansę na samorealizację, zależy od ich potrzeb i inwencji. Wszyscy byli i obecni stypendyści podkreślają jednak, że sam fakt zdobycia stypendium dodał im pewności siebie i obudził w nich poczucie odpowiedzialności za własny los.
Mottem programu stypendialnego jest cytat z Walta Disneya:
„Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać”
Większość stypendystów mówi, że uwierzyła w marzenia, bo wyznaczają kierunek, w którym warto iść i pozwalają znaleźć swoje miejsce w samodzielnym życiu.
Tego właśnie trzeba życzyć wszystkim młodym ludziom, którym udało się schwytać swoją szansę. Tym, którym się nie udało – pozostaje, jeszcze serdeczniej, życzyć następnej, która już na pewno im nie ucieknie.
Link do wyników programu: 152 Stypendystów! 20 września poznaliśmy finalistów Programu Stypendialnego Fundacji Eurocash na rok 2019/2020
Urządzenia mobilne zmieniają naszą rzeczywistość. Wpływając na różne aspekty naszego życia. Z poziomu telefonu czy tabletu robimy zakupy, umawiamy wizyty u lekarza, kupujemy bilety do kina, zamawiamy jedzenie i zakupy z dostawą do domu. Coraz częściej usługi i handel online przenikają się z tradycyjnymi formami sprzedaży. Czy to jeszcze trend, czy już nowy sposób robienia zakupów i styl życia?
Internet i wszystkie związane z nim udogodnienia, takie jak zakupy online, na stałe wpisały się w model zakupowy Polaków. Rośnie też rola handlu elektronicznego w czasach wciąż ewoluujących urządzeń mobilnych. Wg danych instytutu Kantar TNS już co drugi Polak wykorzystuje je do płacenia za towary i usługi – od zakupu jedzenia, po rezerwację wyjazdu wakacyjnego. Dziś, blisko 80 procent konsumentów swoje zakupy zaczyna od przeglądania ofert w wyszukiwarkach internetowych. Jednocześnie coraz częściej spotykamy w stacjonarnych sklepach klientów, którzy w telefonach szukają informacji o wybranym produkcie, porównując go z ofertą sklepu, w którym są.
- Wielokanałowość sprzedaży to nie przyszłość handlu, ale zjawisko które już trwa. Proces zakupowy jest rozciągnięty w czasie, a na decyzje konsumenta ma wpływ wiele czynników w świecie realnym i wirtualnym - komentuje zachodzące zmiany Andrzej Szałowski, Dyrektor Marketingu Eurocash Dystrybucja.
Tendencja ta będzie się jeszcze pogłębiać kiedy za zakupy zaczną odpowiadać dzisiejsze nastolatki, nie wyobrażające już sobie świata bez smartfonów.
Rynek usług e-commerce w Polsce rośnie w tempie ok. 20 -25 procent rocznie[1] – najszybciej w Europie. Sprzedawcy tradycyjni udostępniają swoją ofertę online, a ikony sprzedaży internetowej otwierają punkty stacjonarne. Powszechne są aplikacje pozwalające precyzyjnie dotrzeć do konsumenta. Według raportu Interaktywnie.com, wartość polskiego rynku handlu online w 2019 roku przekroczy 50 mld złotych, a w 2023 roku osiągnie 60 mld[2]. Sprzedaż w internecie rośnie nawet siedmiokrotnie szybciej niż handel w tradycyjnym modelu. Spośród 38,6 mln Polaków, już 58 procent ma dostęp do internetu[3]. Z tej formy robienia zakupów dzisiaj korzysta ok. 54 proc. polskich konsumentów, czyli ok. 15 mln osób. Spójrzmy, jak to się przekłada na zakupy spożywcze i wzrost w tej kategorii zakupów.
Teraz czas na e-grocery
Potencjał rozwoju internetowego handlu żywnością jest duży. Wyniki badań konsumenckich pokazują, że w rozwoju sprzedaży produktów spożywczych online, kluczowe znaczenie mają dwa czynniki: umiejętność dopasowania się do oczekiwań klientów i innowacje technologiczne.
Sprawdź też Ile kosztuje nas czas spędzony na zakupach w hipermarkecie a ile w sklepie osiedlowym?
Dostępne dane rynkowe mówią, że do tej pory z tej formy zakupów korzysta zaledwie 24 procent Polaków[4], a według danych Euromonitor International, średnie tempo wzrostu e-grocery wynosi 15-20 procent rok do roku.
- W naszej opinii, już za kilka lat konsument będzie robił zakupy w dwóch miejscach: blisko domu i w Internecie. Dlatego zależy nam na tym, aby rozwijać sklepy małoformatowe i dostarczać im rozwiązania, które będą je wspierać nie tylko w zarządzaniu biznesem, ale także w zrozumieniu potrzeb konsumentów. W ubiegłym roku udostępniliśmy naszym partnerom - właścicielom sklepów spożywczych, platformę eurocash.pl. Dzięki niej mogą zwiększać efektywność swoich sklepów i dostosować ofertę do kupujących w okolicy. A to dopiero początek. Wciąż pracujemy nad nowymi możliwościami platformy. - zapowiada Andrzej Szałowski - Ponadto jesteśmy udziałowcem bardzo dobrze rozwijającego się supermarketu online Frisco.pl. Wiedza i doświadczenie zgromadzone na podstawie obserwacji rozwoju Frisco.pl są czynnikami wspomagającymi dalszy rozwój innych narzędzi handlu internetowego.
[1] Źródło: Raport E-commerce w Polsce 2017. Gemius dla e-Commerce Polska (https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/najnowsze-dane-o-polskim-e-commerce-juz-dostepne.html)
[2] Źródło: Raport Interaktywnie.com 11 stycznia 2019 r.
[3] jw.
[4] Dane Eurostat, listopad 2018 r.
Brak wyników wyszukiwania
Spróbuj wyszukać ponownie.