Jak wynika z raportu PwC, do 2025 roku w Polsce będzie brakowało ponad 1,5 mln pracowników. Oznacza to, że każdego roku przedsiębiorcy będą poszukiwać pracowników w liczbie odpowiadającej ilości mieszkańców Gdyni, czy Bydgoszczy. Brakować będzie głównie osób w branży budowlanej, handlu i IT. Co szósta oferta pracy skierowana będzie do sprzedawców. Już dziś Główny Urząd Statystyczny szacuje, że zapotrzebowanie firm na nowe ręce do pracy w ciągu kolejnych trzech lat wyniesie nawet 415 tysięcy osób.
Handlowcy od kilku lat są w gronie najbardziej poszukiwanych grup zawodowych. Od lat, średnio o 5-8 procent rocznie rośnie liczba oferowanych im miejsc pracy. Sytuację rynkową potwierdzają też badania przeprowadzone przez portal Pracuj.pl[1], który pokazuje, że w tylko jesienią ub. r. pojawiło się ponad 148 tysięcy nowych ogłoszeń, a więcej niż połowa ofert skierowana była do specjalistów ds. handlu i sprzedaży. Cyfry mówią same za siebie. Wzrost liczby ofert przekłada się na rywalizację o pracownika, co widać na przykładzie sklepów detalicznych czy sieci handlowych. Sprzedawcy mogą dziś przebierać w ofertach pracy.
Czytaj też: Konsumencka historia: 100 lat polskiej niepodległości – 100 lat historii polskiego handlu
W Polsce działa 260 tys.[2] sklepów, z czego 107 tys. to sklepy spożywcze i spożywczo-przemysłowe[3]. To jasno pokazuje, że zawody związane z handlem są przestrzenią do rozwoju i budowania kariery zawodowej, obszarem, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Zarówno początkujący handlowiec, jak i ekspert z wieloletnim doświadczeniem. Dlaczego zatem brakuje chętnych do pracy w tym zawodzie?
Braki w kształceniu zawodowym widać na rynku pracy
Przez kilkanaście ostatnich lat zaniedbano edukację branżową, a spora grupa osób z wyuczonym zawodem wyjechała z Polski w poszukiwaniu lepszego życia. Dziś jesteśmy beneficjentami sytuacji, która powstawała przez ostatnie lata, a może nawet kilka dekad. - Przedsiębiorcy borykają się z brakami kadrowymi. Chodzi zarówno o brak rąk do pracy, jak i niski poziom kwalifikacji zawodowych osób zatrudnianych w handlu. Dotyczy to całego rynku, a więc i naszych klientów – właścicieli sklepów franczyzowych i partnerskich Grupy Eurocash - mówi Agata Wrzecionowska-Dzierba, menedżer Akademii Umiejętności Eurocash.
To właśnie w odpowiedzi na potrzeby właścicieli sklepów, Akademia Umiejętności Eurocash opracowała specjalny program na rzecz promocji zawodu sprzedawcy w szkołach branżowych.
Zobacz również: Sukcesja po śmierci przedsiębiorcy – ustawa o zarządzie sukcesyjnym
Edukacja remedium na problemy kadrowe
Młodzi ludzie nie wiążą dzisiaj swojej przyszłości z handlem, co może dziwić, jeśli spojrzymy na liczbę ofert pracy skierowanych do sprzedawców i handlowców, a także na dane GUS pokazujące szerokie perspektywy tego zawodu. Raport opublikowany przez urząd w styczniu br. potwierdza, że jedna na sześć ofert zatrudnienia skierowana jest do sprzedawców. Ten trend będzie się utrzymywał także w kolejnych latach. Skąd taka rozbieżność pomiędzy podażą ofert pracy, a popytem na nią?
- Brakuje świadomości i dobrej edukacji. Szkoły zawodowe odnotowują słabnące zainteresowanie kierunkiem sprzedawca. Łączą różne profile w klasach wielozawodowych lub po prostu całkowicie rezygnują z otwierania kolejnych roczników. Wychodząc naprzeciw tej sytuacji, stworzyliśmy specjalny program szkoleń i warsztatów edukacyjnych dla uczniów szkół branżowych, który tłumaczy uczniom na czym polega ten zawód i jak można się w nim rozwijać zawodowo - komentuje sytuację szkolnictwa zawodowego Agata Wrzecionowska-Dzierba.
Co zrobić, by młody człowiek stojący przed wyborem specjalności pomyślał - a może zostanę sprzedawcą? Poszukując odpowiedzi na to pytanie, w minionym roku w ramach Akademii Umiejętności wystartował pilotażowy program szkoleń i warsztatów edukacyjnych dla uczniów szkół branżowych. Inicjatywa ma podkreślać, że wbrew obiegowej opinii, zawód sprzedawcy daje ciekawe perspektywy i co ważne, jest dziś poszukiwany zawodem. A największy wybór ofert pracy dotyczy właśnie handlu i sprzedaży.
- Organizujemy praktyczne warsztaty dla uczniów, a podczas dni otwartych w szkołach organizujemy specjalne spotkania z rodzicami. Uczniowie biorący udział w programie mają możliwość odbycia płatnych praktyk zawodowych w sklepach franczyzowych i partnerskich Grupy Eurocash - tłumaczy Wrzecionowska-Dzierba. Do tej pory w spotkaniach prowadzonych w wybranych szkołach zawodowych i branżowych z województwa podkarpackiego, śląskiego i dolnośląskiego, wzięło udział ponad 130 uczniów. Projekt został objęty patronatem Ośrodka Rozwoju Edukacji. - W kolejnych edycjach warsztatów wezmą udział także uczniowie klas pierwszych, na których czekają zaproszenia na praktykę zawodową w sklepach współpracujących z Akademią – dodaje.
Jednym z argumentów przyciągających nowe osoby do zawodu sprzedawcy, może być szansa na zdobycie wielu umiejętności i kompetencji, które mogą być wykorzystywane w dalszej karierze i rozwoju osobistym. Warto zatem pomyśleć o podwyższeniu swoich kwalifikacji. Niestety na rynku edukacyjnym brakowało odpowiednio skompletowanych zajęć dla specjalistów. Tak powstał program studiów podyplomowych Akademii Umiejętności Eurocash i Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie „Zarządzanie przedsiębiorstwem w handlu detalicznym”.
Przeczytaj jeszcze: Jak zatrudnić obcokrajowca? 5 ważnych porad dla pracodawców
– Siłą grupy są nasi partnerzy. Dlatego dbając o jakość prowadzonych przez nas sklepów przygotowaliśmy specjalną ofertę studiów, stworzoną z myślą o osobach posiadających wyższe wykształcenie, ale również o tych, które go nie posiadają. Wykładowcami są zarówno naukowcy, jak i praktycy handlu. Muszę podkreślić, że jesteśmy pionierami. Nasze studia są pierwszą taką ofertą w Polsce. Program został przygotowany przez prestiżową wyższą uczelnię - SGH i firmę z sektora FMCG - Grupę Eurocash, które wypracowały model zajęć skierowany do właścicieli niezależnych sklepów. To kierunek zamknięty, uczestnikami studiów mogą zostać wyłącznie franczyzobiorcy Grupy Eurocash - powiedziała Agata Wrzecionowska-Dzierba.
[1] Raport „Rynek pracy specjalistów Q2 2018" przygotowanego przez serwis Pracuj.pl.
[2] Według danych Bisnode Polska, styczeń 2019 r.
[3] Źródło: za portalem wiadomoscihandlowe.pl, badania GfK Polonia, luty 2019 r.
Podobne artykuły