Z początkiem roku 2021 wszedł w życie tzw. podatek cukrowy, czyli opłata od napojów zawierających cukier lub substancje aktywne, takie jak kofeina lub tauryna. Jego wprowadzenie miało na celu ograniczenie wśród Polaków konsumpcji napojów słodzonych i promocję prozdrowotnych wyborów konsumenckich. Po pierwszych trzech miesiącach widać już, czy wdrożenie nowego podatku przyniosło zamierzone efekty. Jak odbiło się to na branży?
Nowa opłata cukrowa obowiązuje wskutek podpisania Ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. W konsekwencji zdrożały napoje uznawane powszechnie za niezdrowe, a więc te wysokosłodzone oraz o właściwościach pobudzających (popularne „energetyki”). Warto dodać, że podatek dotyczy nie tylko napojów zawierających cukier jako taki, ale także wszelkich substancji słodzących, jak bezkaloryczne słodziki czy stewia[1].
Opłata cukrowa składa się z dwóch części – stałej i zmiennej[2]. Część pierwsza wynosi 0,50 zł na litr w przypadku, kiedy zawartość substancji słodzącej nie przekracza 5g na 100 ml napoju. Jeżeli jednak produkt wykracza poza ten limit, dolicza się część zmienną, wynoszącą 0,05 zł za każdy gram cukru powyżej granicy 5g. Dodatkowo, jeżeli napój zawiera składniki takie jak kofeina czy tauryna, do opłat należy doliczyć jeszcze 0,10 zł za litr.
Więcej o sposobie ustalania wysokości „podatku cukrowego” przeczytasz tutaj.
Podatek cukrowy 2021 – pierwsze efekty
Nowa opłata objęła aż 59% napojów bezalkoholowych na rynku polskim[3], głównie produktów gazowanych, nektarów, wód smakowych, herbat mrożonych czy energetyków. Napoje te to istotna kategoria sprzedaży w handlu detalicznym. Znajdują się one średnio w co czwartym koszyku klienckim i odpowiadają za ponad 8% obrotów sklepów spożywczych do 500 m kw[4]. Oznacza to, że zmiany cen w tej kategorii artykułów były mocno odczuwalne zarówno dla klientów, jak i sprzedawców.
Jak podaje agencja badawcza Nielsen, w lutym 2021 ceny napojów objętych podatkiem cukrowym były wyższe średnio o 9.7% w stosunku do analogicznego okresu z roku poprzedniego (podczas, gdy kategorie nieobjęte opłatą zanotowały wzrosty na poziomie 0,8%)[5]. Sprzedaż produktów dotkniętych nowym podatkiem zmniejszyła się w lutym 2021 o 13,8% w stosunku do lutego 2020 (w tym samym okresie kategorie nim nieobjęte zanotowały spadek w wysokości 4,4%).[6]
W największym stopniu podatek cukrowy wpłynął na bezalkoholowe napoje gazowane, a także wody smakowe. W pierwszym przypadku średni wzrost cen wyniósł 26,5%, a towarzyszył temu spadek sprzedaży na poziomie 15,9%. W drugim zaś klienci musieli zapłacić średnio o 15,8% więcej, czemu towarzyszyło zmniejszenie zainteresowania o 27,2%.
Jak pokazują dane rynkowe, konsumenci, zamiast zwrócić się w stronę produktów nieobjętych opłatą cukrową, raczej decydowali się na ograniczanie swoich zakupów w całej kategorii napojów niealkoholowych (czyli także z uwzględnieniem czystej wody czy lub napojów witaminowych, dla sportowców). Średnia konsumpcja miesięczna na osobę spadła bowiem z 14,2 l do 13 l[7].
Spadki w sprzedaży – czy to skutek jedynie nowego podatku?
Jak podaje Centrum Monitorowania Rynku, na obniżenie sprzedaży kategorii napojów niealkoholowych mogło wpłynąć kilka czynników jednocześnie. Już w roku 2020 warunki nie sprzyjały wysokim obrotom – zarówno ze względu na COVID-19, jak i gorszą pogodę. Obecnie notujemy niekorzystną kumulację aż trzech elementów: temperatur, kolejnej fali epidemii oraz właśnie – opłaty cukrowej[8].
Podatek cukrowy 2021 – czego możemy spodziewać się dalej?
Według Nielsena, w kategorii gazowanych napojów niealkoholowych już teraz zauważono następujące tendencje[9]:
- zmniejszanie pojemności napojów – z 1 l na 0,85 l, a także odchodzenie od pojemności 2 l na rzecz 1,5 l oraz 1,75 l;
- wzrost znaczenia segmentu napojów typu light i zero oraz o obniżonej zawartości cukru;
- zwiększanie udziału w rynku marek ekonomicznych.
Podatek cukrowy a zmiany w branży – co mogą zrobić przedsiębiorcy?
Właściciele sklepów powinni obserwować nie tylko trendy rynkowe w zakresie sprzedaży napojów słodkich, ale także przeanalizować, jak układa się sprzedaż wspomnianej kategorii w ich sklepie. Czy klienci chętniej wybierają produkty typu zero? A może coraz większym zainteresowaniem cieszą się mniejsze pojemności? Zapewnienie kupującym dostępu do artykułów najczęściej przez nich wybieranych może pomóc w utrzymaniu ich satysfakcji, a co za tym idzie – także zadowalających obrotów.
[1] Źródła: PIT.pl, Podatek cukrowy od stycznia 2021. Ile będzie wynosił i kto go zapłaci?, https://www.pit.pl/aktualnosci/podatek-cukrowy-od-stycznia-2021-ile-bedzie-wynosil-i-kto-go-zaplaci-995450. Dostęp 14.02.21; Księgowość infor.pl, Podatek cukrowy od 2021 r., https://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci/5157383,Podatek-cukrowy-od-2021-r.html. Dostęp 14.01.21.
[2] Ibidem.
[3] NielsenIQ, Sugar tax first effects, 30 marca 2021.
[4] CMR, Sprzedaż napojów bezalkoholowych po wprowadzeniu opłaty cukrowej, kwiecień 2021.
[5] NielsenIQ, Sugar tax first effects, 30 marca 2021.
[6] Ibidem.
[7] Ibidem.
[8] CMR, Sprzedaż napojów bezalkoholowych po wprowadzeniu opłaty cukrowej, kwiecień 2021.
[9] NielsenIQ, Sugar tax first effects, 30 marca 2021.
Podobne artykuły