03-07-2019

3/7/2019

Mobilny handel przenika się z tradycyjnym

Urządzenia mobilne zmieniają naszą rzeczywistość. Wpływając na różne aspekty naszego życia. Z poziomu telefonu czy tabletu robimy zakupy, umawiamy wizyty u lekarza, kupujemy bilety do kina, zamawiamy jedzenie i zakupy z dostawą do domu. Coraz częściej usługi i handel online przenikają się z tradycyjnymi formami sprzedaży. Czy to jeszcze trend, czy już nowy sposób robienia zakupów i styl życia?

Internet i wszystkie związane z nim udogodnienia, takie jak zakupy online, na stałe wpisały się w model zakupowy Polaków. Rośnie też rola handlu elektronicznego w czasach wciąż ewoluujących urządzeń mobilnych.  Wg danych instytutu Kantar TNS już co drugi Polak wykorzystuje je do płacenia za towary i usługi – od zakupu jedzenia, po rezerwację wyjazdu wakacyjnego. Dziś, blisko 80 procent konsumentów swoje zakupy zaczyna od przeglądania ofert w wyszukiwarkach internetowych. Jednocześnie coraz częściej spotykamy w stacjonarnych sklepach klientów, którzy w telefonach szukają informacji o wybranym produkcie, porównując go z ofertą sklepu, w którym są.

- Wielokanałowość sprzedaży to nie przyszłość handlu, ale zjawisko które już trwa. Proces zakupowy jest rozciągnięty w czasie, a na decyzje konsumenta ma wpływ wiele czynników w świecie realnym i wirtualnym  - komentuje zachodzące zmiany Andrzej Szałowski, Dyrektor Marketingu Eurocash Dystrybucja.

Tendencja ta będzie się jeszcze pogłębiać kiedy za zakupy zaczną odpowiadać dzisiejsze nastolatki, nie wyobrażające już sobie świata bez smartfonów.


Rynek usług e-commerce w Polsce rośnie w tempie ok. 20 -25 procent rocznie[1] – najszybciej w Europie. Sprzedawcy tradycyjni udostępniają swoją ofertę online, a ikony sprzedaży internetowej otwierają punkty stacjonarne. Powszechne są aplikacje pozwalające precyzyjnie dotrzeć do konsumenta. Według raportu Interaktywnie.com, wartość polskiego rynku handlu online w 2019 roku przekroczy 50 mld złotych, a w 2023 roku osiągnie 60 mld[2]. Sprzedaż w internecie rośnie nawet siedmiokrotnie szybciej niż handel w tradycyjnym modelu. Spośród 38,6 mln Polaków, już 58 procent ma dostęp do internetu[3]. Z tej formy robienia zakupów dzisiaj korzysta ok. 54 proc. polskich konsumentów, czyli ok. 15 mln osób. Spójrzmy, jak to się przekłada na zakupy spożywcze i wzrost w tej kategorii zakupów.

Teraz czas na e-grocery

Potencjał rozwoju internetowego handlu żywnością jest duży. Wyniki badań konsumenckich pokazują, że w rozwoju sprzedaży produktów spożywczych online, kluczowe znaczenie mają dwa czynniki: umiejętność dopasowania się do oczekiwań klientów i innowacje technologiczne.

Sprawdź też Ile kosztuje nas czas spędzony na zakupach w hipermarkecie a ile w sklepie osiedlowym?

Dostępne dane rynkowe mówią, że do tej pory z tej  formy zakupów korzysta zaledwie 24 procent Polaków[4], a według danych Euromonitor International, średnie tempo wzrostu e-grocery wynosi 15-20 procent rok do roku.

- W naszej opinii, już za kilka lat konsument będzie robił zakupy w dwóch miejscach: blisko domu i w Internecie. Dlatego zależy nam na tym, aby rozwijać sklepy małoformatowe i dostarczać im rozwiązania, które będą je wspierać nie tylko w zarządzaniu biznesem, ale także w zrozumieniu potrzeb konsumentów. W ubiegłym roku udostępniliśmy naszym partnerom - właścicielom sklepów spożywczych, platformę eurocash.pl. Dzięki niej mogą zwiększać efektywność swoich sklepów i dostosować ofertę do kupujących w okolicy. A to dopiero początek. Wciąż pracujemy nad nowymi możliwościami platformy. - zapowiada Andrzej Szałowski - Ponadto jesteśmy udziałowcem bardzo dobrze rozwijającego się supermarketu online Frisco.pl. Wiedza i doświadczenie zgromadzone na podstawie obserwacji rozwoju Frisco.pl są czynnikami wspomagającymi dalszy rozwój innych narzędzi handlu internetowego.

[1] Źródło: Raport E-commerce w Polsce 2017. Gemius dla e-Commerce Polska  (https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/najnowsze-dane-o-polskim-e-commerce-juz-dostepne.html)

[2] Źródło: Raport Interaktywnie.com 11 stycznia 2019 r.

[3] jw.

[4] Dane Eurostat, listopad 2018 r.

       

Podobne artykuły